Automatyzacja produkcji odzieżowej

Automatyzacja produkcji odzieży z niszowej ciekawostki stała się jednym z kluczowych kierunków rozwoju całego przemysłu tekstylnego. Coraz większa presja na skracanie czasu realizacji zamówień, redukcję kosztów pracy, poprawę jakości i transparentność łańcucha dostaw sprawia, że firmy odzieżowe inwestują w nowoczesne linie produkcyjne, robotykę, systemy wizyjne oraz oprogramowanie klasy MES i ERP. Proces ten nie jest prosty – materiały tekstylne są elastyczne, podatne na odkształcenia i trudniejsze w obróbce niż metale czy tworzywa sztuczne – jednak postęp technologiczny w dziedzinie mechaniki precyzyjnej, czujników i algorytmów sterowania systematycznie przełamuje te bariery, otwierając drogę do głębokiej transformacji tradycyjnych szwalni i krojowni.

Technologiczne fundamenty automatyzacji w przemyśle odzieżowym

Automatyzacja produkcji odzieżowej opiera się na synergii kilku grup rozwiązań: maszyn do rozkroju, urządzeń do szycia i montażu, systemów transportu wewnętrznego oraz oprogramowania planującego i nadzorującego przepływ pracy. O ile w przeszłości robotyzacja była zarezerwowana głównie dla branż metalowych i motoryzacyjnych, o tyle dziś rozwijają się specjalistyczne maszyny zaprojektowane z myślą o delikatnych, elastycznych tkaninach, dzianinach czy materiałach technicznych.

Kluczową rolę odgrywają zautomatyzowane systemy rozkroju materiału, które łączą technologię CNC, precyzyjne stoły podsycające oraz oprogramowanie optymalizujące zużycie tkaniny. Dzięki zaawansowanym algorytmom nestingu możliwe jest takie ułożenie kształtów szablonów, aby minimalizować odpady, co ma ogromne znaczenie kosztowe i ekologiczne. Wysokowydajne głowice tnące, wykorzystujące noże oscylacyjne, strumień wody czy laser, potrafią pracować z dużą prędkością przy zachowaniu wysokiej jakości krawędzi.

Równolegle rozwijają się automaty do szycia, które wykonują wyspecjalizowane operacje takie jak podwijanie, obszywanie kieszeni, wszywanie zamków czy wykonywanie ściegów ozdobnych. W wielu przypadkach maszyny te wyposażone są w serwonapędy, systemy wizyjne oraz sensory nacisku i naciągu, dzięki czemu potrafią dynamicznie korygować pozycję materiału, minimalizując odchylenia od założonej geometrii ściegu. Poziom automatyzacji bywa różny – od półautomatycznych stacji operatorskich po w pełni autonomiczne moduły montażowe.

Istotnym elementem są także systemy transportu wewnętrznego: przenośniki taśmowe, suwnice podwieszone, systemy wózków AGV oraz zautomatyzowane regały magazynowe. W nowoczesnych zakładach konfekcyjnych projekty linii produkcyjnych uwzględniają płynny i logiczny przepływ komponentów – od bel materiału, przez wykroje i półprodukty, aż po gotowe wyroby. Automatyczny transport pozwala zredukować liczbę czynności manualnych, zmniejsza liczbę pomyłek w kompletacji oraz skraca czas przestoju między operacjami.

Warstwą spinającą wszystkie te elementy jest oprogramowanie. Systemy CAD/CAM do tworzenia szablonów i stopniowania rozmiarów, programy do planowania produkcji, rejestracji postępu zleceń oraz monitorowania wskaźników efektywności (OEE, wykorzystanie maszyn, poziom braków) stanowią cyfrowy kręgosłup zautomatyzowanego zakładu. Dzięki integracji z rozwiązaniami klasy ERP możliwa jest pełna kontrola nad przepływem materiałów, zapasami, zamówieniami oraz kosztami – od projektowania modelu aż po wysyłkę gotowej kolekcji.

Kluczowe obszary automatyzacji procesów od krojowni po pakowanie

Ścieżka powstawania odzieży składa się z wielu etapów, z których każdy może zostać w różnym stopniu zautomatyzowany. Zakres i głębokość automatyzacji zależą od profilu produkcji (masowa, krótkoseryjna, personalizowana), rodzaju wykorzystywanych materiałów oraz strategii biznesowej przedsiębiorstwa. Mimo tych różnic można wyodrębnić kilka uniwersalnych obszarów, w których automatyzacja wprowadza największą zmianę w efektywności i jakości procesu.

Krojownia – od cyfrowych szablonów do precyzyjnych wykrojów

Krojownia jest jednym z najbardziej podatnych na automatyzację działów w produkcji odzieżowej. Zastąpienie tradycyjnego, ręcznego rozkroju z wykorzystaniem szablonów kartonowych przez systemy CAD/CAM i plotery tnące znacząco redukuje koszty oraz ryzyko błędów. Projektanci i konstruktorzy tworzą szablony cyfrowo, dokonując ich stopniowania dla pełnej rozmiarówki i uwzględniając specyfikę kurczliwości danego materiału. Następnie powstają automatyczne układy kroju, które maksymalnie wykorzystują powierzchnię materiału.

Zautomatyzowane lagowarki przygotowują pokłady materiału na stołach krojczych, wyrównując warstwy i usuwając nierówności. Urządzenia te potrafią obsłużyć szeroką gamę tkanin i dzianin, a także materiały elastyczne, wymagające specjalnych parametrów naciągu. Kolejnym etapem jest cięcie – wysokowydajne noże CNC wykonują precyzyjne cięcia według wcześniej przygotowanego schematu. Dzięki dokładnej kontroli ruchu głowicy i stabilizacji pokładu ogranicza się przesunięcia warstw, co przekłada się na powtarzalność wymiarów poszczególnych elementów.

Automatyzacja w krojowni obejmuje również znakowanie. Plotery wyposażone w głowice rysujące lub drukujące nanoszą oznaczenia montażowe, linie składania, punkty kontrolne oraz kody identyfikacyjne. Ułatwia to późniejszy montaż w szwalni, umożliwiając jednocześnie śledzenie każdego elementu w systemie informatycznym. W połączeniu z systemami skanowania kodów kreskowych lub technologii RFID powstaje środowisko, w którym każdy wykrojony komponent posiada swoją cyfrową tożsamość.

Szwalnia – specjalizowane automaty i inteligentne stanowiska pracy

Największym wyzwaniem automatyzacji pozostaje obszar szycia i montażu. Tkaniny i dzianiny są miękkie, odkształcają się i reagują na wilgotność oraz temperaturę, co utrudnia ich powtarzalne pozycjonowanie przez roboty. Mimo to w wielu procesach osiągnięto wysoki poziom automatyzacji, szczególnie w produkcji wysokonakładowej, gdzie linie są projektowane pod konkretny typ wyrobu, na przykład koszul, T-shirtów czy bielizny.

Specjalizowane automaty wykonują powtarzalne operacje: podwijanie dołów i rękawów, wszywanie kieszeni naszywanych, wykonywanie dziurek i przyszywanie guzików, obszywanie dekoltów czy wykonywanie ściegów dekoracyjnych. Maszyny te często wyposażone są w odpowiednio wyprofilowane prowadniki, naciągacze i dociski, które kierują materiałem zamiast ludzkich dłoni. W przypadku niektórych aplikacji zastosowanie znajdują także manipulatory robotyczne, które podają i odbierają elementy, współpracując z maszyną szyjącą.

Coraz szersze zastosowanie mają również tzw. inteligentne stanowiska pracy w szwalniach. Są to maszyny do szycia wyposażone w wyświetlacze, czujniki i interfejsy z systemem produkcyjnym. Operator otrzymuje na ekranie dokładne instrukcje dotyczące aktualnie wykonywanej operacji, wizualizacje sposobu prowadzenia materiału czy parametry ściegu. Maszyna rejestruje czas wykonania operacji, liczbę sztuk, potencjalne błędy i zatrzymania, przekazując te informacje do centralnego systemu. Pozwala to na bieżąco analizować efektywność, identyfikować wąskie gardła i planować szkolenia dla pracowników.

W produkcji technicznej odzieży ochronnej oraz wyrobów specjalistycznych rośnie wykorzystanie technologii klejenia, zgrzewania ultradźwiękowego czy spawania gorącym powietrzem. Procesy te są znacznie łatwiejsze do pełnej automatyzacji niż tradycyjne szycie, ponieważ nie wymagają tak precyzyjnego prowadzenia igły względem tkaniny. Maszyny zgrzewające potrafią automatycznie prowadzić taśmy uszczelniające, kontrolować temperaturę i nacisk, a także monitorować parametry krytyczne dla szczelności szwów.

Wykańczanie, kontrola jakości i pakowanie

Końcowe etapy produkcji odzieży obejmują procesy prasowania, stabilizacji wymiarowej, kontroli jakości oraz pakowania. Również tutaj wprowadza się szereg rozwiązań automatyzujących powtarzalne czynności i usprawniających przepływ informacji. Tunelowe urządzenia do prasowania i utrwalania kształtu zastępują czasochłonne prasowanie ręczne żelazkami, szczególnie w przypadku prostszych form odzieży – T-shirtów, bluz czy bielizny. Pracownik ogranicza się do załadunku wyrobów na odpowiednie wieszaki lub pręty, po czym produkt przechodzi przez sekwencję kontrolowanego nadmuchu, parowania i chłodzenia.

Kontrola jakości coraz częściej wspomagana jest przez systemy wizyjne. Kamery wysokiej rozdzielczości, połączone z algorytmami analizy obrazu, potrafią wykrywać defekty tkanin, błędy wzoru, różnice w odcieniach kolorów czy niedokładności w wykonaniu szwów. Automatyczna inspekcja szczególnie dobrze sprawdza się w procesach, gdzie powtarzalny wzór lub kształt można łatwo porównać ze wzorcem cyfrowym. System może alarmować operatora o wykrytym defekcie, oznaczać wadliwe partie lub automatycznie odrzucać produkt na osobny tor.

Automatyzacja pakowania obejmuje zarówno składanie odzieży, jak i jej zabezpieczenie transportowe. Składarki automatyczne dopasowują schemat złożenia do typu wyrobu, umożliwiając uzyskanie powtarzalnego, estetycznego efektu przy dużej prędkości. Następnie produkty trafiają do maszyn foliujących, etykietujących i sortujących zamówienia według punktów dostawy lub klientów. Integracja z systemami zarządzania magazynem pozwala śledzić każdą sztukę aż do momentu wysyłki, co jest szczególnie istotne w modelu sprzedaży omnichannel, łączącym sklepy stacjonarne z kanałem e-commerce.

Wpływ automatyzacji na model biznesowy, pracowników i środowisko

Automatyzacja produkcji odzieżowej nie jest wyłącznie zagadnieniem technicznym. Wprowadza głębokie zmiany w sposobie organizacji pracy, strukturze kosztów, relacjach z dostawcami i klientami oraz w oddziaływaniu branży na środowisko naturalne. Firmy, które decydują się na inwestycje w zautomatyzowane linie, często równolegle zmieniają model biznesowy, przechodząc od produkcji taniej, masowej konfekcji w odległych krajach do bardziej elastycznej wytwórczości bliżej rynków zbytu.

Nowe modele produkcji i skrócenie łańcucha dostaw

Jednym z najważniejszych skutków automatyzacji jest możliwość ekonomicznej produkcji mniejszych serii oraz szybkiego reagowania na zmieniające się trendy. Dzięki skróceniu czasu przygotowania produkcji – od opracowania szablonów, poprzez rozkrój, aż po konfekcję – marki odzieżowe są w stanie częściej odświeżać kolekcje, ograniczać ryzyko nadprodukcji oraz szybciej testować nowe modele na rynku. Koncepcje takie jak produkcja na żądanie (on-demand manufacturing) czy krótkie serie kapsułowe przestają być domeną wyłącznie rzemiosła i manufaktur.

Automatyzacja sprzyja również zjawisku tzw. nearshoringu, czyli przenoszenia części produkcji bliżej kluczowych rynków sprzedaży. Wysoko zautomatyzowany zakład, zlokalizowany np. w Europie Środkowej, może dzięki niższym kosztom pracy ludzkiej na jednostkę produktu konkurować z szwalniami z regionów o tradycyjnie tańszej sile roboczej. Zmniejsza to zależność od długich, podatnych na zakłócenia łańcuchów dostaw i pozwala istotnie skrócić czas dostarczenia wyrobu do klienta końcowego. Firmy, które wykorzystują tę przewagę, zyskują większą odporność na wahania kursów walut, kosztów transportu czy napięć geopolitycznych.

Zmiana roli pracowników i wymaganych kompetencji

Wprowadzenie zaawansowanych maszyn oraz systemów informatycznych zmienia profil kompetencji potrzebnych w zakładzie odzieżowym. Część prostych, powtarzalnych prac manualnych zostaje ograniczona, natomiast rośnie zapotrzebowanie na operatorów maszyn, techników utrzymania ruchu, programistów CAD/CAM, analityków danych produkcyjnych oraz specjalistów ds. integracji systemów. Tradycyjna rola szwaczki, polegająca wyłącznie na ręcznym prowadzeniu materiału, przekształca się w funkcję operatora stanowiska złożonego z maszyny do szycia, panelu sterującego oraz interfejsu z systemem produkcyjnym.

Wymaga to inwestycji w szkolenia i systemy podnoszenia kwalifikacji. Pracownicy muszą nauczyć się obsługi ekranów dotykowych, interpretacji komunikatów diagnostycznych, podstawowej parametryzacji maszyn czy wypełniania elektronicznych raportów. Dla firm jest to równocześnie wyzwanie i szansa – możliwość zaoferowania bardziej atrakcyjnych, technicznie zaawansowanych miejsc pracy może ułatwić przyciąganie młodszych kadr, które często nie są zainteresowane wykonywaniem typowych czynności manualnych przez wiele godzin dziennie.

Pojawia się także kwestia współpracy człowiek–maszyna. Zamiast pełnej eliminacji pracy ludzkiej, w wielu zakładach dochodzi do rozsądnego podziału zadań: maszyny realizują precyzyjne, powtarzalne operacje, podczas gdy człowiek nadzoruje proces, podejmuje decyzje w sytuacjach nietypowych i zajmuje się kontrolą jakości. Takie podejście, oparte na koncepcji cobotów i zintegrowanych stanowisk operatorskich, pozwala połączyć elastyczność ludzkiej percepcji z wydajnością automatyzacji.

Efektywność zasobowa i wpływ na środowisko

Automatyzacja wpływa również na profil środowiskowy produkcji odzieżowej, tradycyjnie krytykowanej za wysokie zużycie wody, energii oraz generowanie odpadów tekstylnych. Precyzyjny rozkrój materiału pozwala znacząco ograniczyć ilość ścinków, a dane zbierane w czasie rzeczywistym z maszyn ułatwiają optymalizację zużycia energii i planowanie konserwacji zapobiegającej awariom. Systemy monitorowania pomagają identyfikować najbardziej energochłonne operacje i wprowadzać zmiany technologiczne, takie jak niższe temperatury procesów, inne środki chemiczne czy alternatywne źródła ciepła.

Lepsza kontrola nad wielkością serii i szybsza reakcja na popyt ogranicza z kolei nadprodukcję, czyli jeden z głównych problemów współczesnej mody. Marki, które potrafią dopasować wolumen produkcji do faktycznych potrzeb rynku, minimalizują liczbę niesprzedanych wyrobów, a tym samym redukują koszty i obciążenie środowiska. Automatyzacja sprzyja także rozwojowi koncepcji obiegu zamkniętego: dokładna identyfikacja produktów oraz materiałów ułatwia późniejszy recykling mechaniczny lub chemiczny, a systemy śledzenia cyklu życia wyrobu wspierają inicjatywy związane z ponownym użyciem i naprawą odzieży.

Rosnące znaczenie zyskuje również przejrzystość łańcucha dostaw. Dzięki cyfrowej rejestracji danych z maszyn i systemów logistycznych łatwiej jest udowodnić pochodzenie surowców, warunki produkcji oraz spełnianie wymogów dotyczących bezpieczeństwa i zrównoważonego rozwoju. To z kolei odpowiada rosnącym oczekiwaniom konsumentów oraz regulacjom prawnym, które coraz częściej wymagają raportowania wskaźników środowiskowych i społecznych.

Przyszłe kierunki rozwoju automatyzacji i integracji cyfrowej

Automatyzacja produkcji odzieżowej nie jest procesem zakończonym; przeciwnie, wiele najbardziej obiecujących rozwiązań znajduje się na etapie intensywnych badań i pilotażowych wdrożeń. Zarówno dostawcy maszyn, jak i same marki odzieżowe poszukują sposobów, aby połączyć rosnącą personalizację wyrobów z zachowaniem wysokiej efektywności kosztowej i krótkiego czasu realizacji. W centrum tych działań stoją technologie cyfrowe, robotyka nowej generacji oraz zaawansowana analityka danych.

Cyfrowe bliźniaki, analiza danych i sztuczna inteligencja

Pojęcie cyfrowego bliźniaka oznacza stworzenie wirtualnego odwzorowania linii produkcyjnej, maszyny, a nawet całego zakładu. W branży odzieżowej koncepcja ta pozwala symulować różne scenariusze planowania, konfiguracji linii czy wprowadzania nowych modeli odzieży, zanim jeszcze rozpocznie się właściwe szycie. Dzięki temu można wcześniej wykryć potencjalne wąskie gardła, zoptymalizować kolejność operacji oraz ocenić wpływ zmian na przepustowość i jakość wyrobów.

Duże znaczenie ma także zaawansowana analityka danych, wykorzystująca algorytmy uczenia maszynowego. Dane z czujników maszyn, systemów wizyjnych, skanerów kodów i rejestrów produkcyjnych tworzą bogate źródło informacji o zachowaniu się procesu w warunkach rzeczywistych. Analiza tych danych umożliwia m.in. tworzenie modeli predykcyjnych dla awarii maszyn, optymalizację parametrów szycia w zależności od właściwości tkaniny, wykrywanie niestandardowych wzorców braków czy prognozowanie poziomu obciążenia poszczególnych odcinków linii.

Technologie te pozwalają również lepiej planować utrzymanie ruchu. Zamiast reakcji na awarię, zakład może przewidywać, kiedy dana część maszyny zbliża się do końca żywotności i zaplanować jej wymianę w dogodnym momencie, minimalizując przestoje. Z czasem systemy te uczą się na podstawie historii działania, co zwiększa dokładność prognoz. W połączeniu z rozwiązaniami chmurowymi możliwe jest porównywanie wydajności podobnych linii w różnych zakładach, identyfikacja najlepszych praktyk i ich szybkie wdrażanie.

Robotyka nowej generacji i elastyczne linie produkcyjne

Rozwój robotyki skoncentrowanej na obsłudze materiałów miękkich stanowi jeden z najciekawszych kierunków w automatyzacji szwalni. Prace badawcze obejmują chwytaki zdolne do manipulowania tkaniną bez jej deformowania, systemy wizyjne precyzyjnie rozpoznające krawędzie i wzory na materiale, a także algorytmy pozwalające robotom uczyć się nowych zadań poprzez obserwację działań operatora. W miarę jak te rozwiązania dojrzewają, rośnie zakres operacji, które mogą być wykonywane w pełni automatycznie lub z ograniczonym udziałem człowieka.

Elastyczne linie produkcyjne, w których moduły można szybko rekonfigurować w zależności od aktualnego zlecenia, wpisują się w trend personalizacji i częstych zmian kolekcji. Zamiast jednej, sztywnej linii dedykowanej konkretnemu modelowi, zakład może dysponować zestawem autonomicznych stacji, łączonych w różne ciągi procesowe. Integracja sterowania oraz standardowe interfejsy komunikacyjne umożliwiają szybkie przeprogramowanie sekwencji operacji i przypisanie nowych produktów do istniejącej infrastruktury.

W tym kontekście rośnie znaczenie standaryzacji danych i interoperacyjności systemów – od maszyn krojczych, przez automaty szyjące, po systemy magazynowe i platformy sprzedażowe. Przedsiębiorstwa, które już na etapie planowania inwestycji myślą o otwartości rozwiązań i możliwości ich rozbudowy, będą lepiej przygotowane na przyszłe wymagania rynku oraz potencjalne zmiany technologiczne.

Integracja z projektowaniem 3D, personalizacją i ekonomią obiegu zamkniętego

Coraz większą rolę odgrywa integracja automatyzacji produkcji z cyfrowym procesem projektowym. Oprogramowanie do projektowania 3D odzieży pozwala tworzyć wirtualne prototypy, testować układ szwów, dopasowanie do sylwetki i zachowanie tkaniny w ruchu bez konieczności szycia fizycznych serii próbnych. Po zatwierdzeniu modelu dane z systemu 3D można bezpośrednio przekazać do narzędzi CAD/CAM, które generują szablony, stopniowanie rozmiarów i układy kroju dla maszyn.

Takie połączenie skraca czas wprowadzenia produktu na rynek i ułatwia wdrażanie personalizacji. Klient może zamówić odzież dopasowaną do własnych wymiarów lub preferencji, a system automatycznie wygeneruje odpowiedni zestaw danych produkcyjnych. Automatyzacja w krojowni i szwalni sprawia, że nawet pojedyncze sztuki lub bardzo małe serie mogą być wytwarzane w sposób ekonomiczny, o ile cały łańcuch danych – od projektu po plan produkcji – jest odpowiednio zintegrowany.

Perspektywiczne znaczenie ma też powiązanie automatyzacji z koncepcją gospodarki o obiegu zamkniętym. Dokładna identyfikacja materiałów, z których wykonano dany produkt, informacje o ich składzie, barwieniu czy wykończeniu, mogą być zapisywane w cyfrowych paszportach produktów. W przyszłości, gdy odzież wróci do systemu jako odpad lub surowiec wtórny, dane te ułatwią jej sortowanie i wybór odpowiedniej metody recyklingu. Zautomatyzowane systemy sortujące, korzystające z kamer i czujników spektrometrycznych, już dziś potrafią rozróżniać rodzaje włókien, a integracja ich z informacjami cyfrowymi jeszcze zwiększy skuteczność odzysku surowców.

W efekcie automatyzacja produkcji odzieżowej staje się jednym z filarów szerszej transformacji przemysłu tekstylnego – od modelu linearnego, opartego na masowej produkcji i szybkim zużyciu, w stronę modelu bardziej odpowiedzialnego, elastycznego i powiązanego z cyfrową infrastrukturą danych. Firmy, które potrafią połączyć inwestycje w automatyzację z rozwojem kompetencji, integracją cyfrową oraz dbałością o środowisko, zyskują przewagę konkurencyjną nie tylko dzięki niższym kosztom, ale także dzięki zdolności do szybkiego reagowania na zmieniające się oczekiwania konsumentów i regulatorów.

Przemysł tekstylny stoi więc przed wyzwaniem, ale i szansą redefinicji swojej roli w gospodarce. Zastosowanie robotyki, systemów wizyjnych, analityki danych, cyfrowych bliźniaków i zintegrowanych platform zarządzania może przekształcić tradycyjne szwalnie w nowoczesne, wysokowydajne zakłady, które nie tylko produkują odzież, ale także generują wartościową wiedzę o procesach, materiałach i potrzebach rynku. W tej perspektywie automatyzacja przestaje być celem samym w sobie, a staje się narzędziem budowania bardziej zrównoważonego, innowacyjnego i konkurencyjnego sektora odzieżowego, zdolnego funkcjonować w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu gospodarczym i społecznym.

admin

Portal przemyslowcy.com jest idealnym miejscem dla osób poszukujących wiadomości o nowoczesnych technologiach w przemyśle.

Powiązane treści

Etyczne wyzwania przemysłu tekstylnego

Przemysł tekstylny stał się jednym z najbardziej wpływowych sektorów globalnej gospodarki, ale jego rozwój odbywa się kosztem ogromnych napięć etycznych. Za niską ceną koszulki, spodni czy sukienki kryją się dramaty…

Ekologia a przyszłość włókien syntetycznych

Ekologia w coraz większym stopniu kształtuje strategie rozwoju przemysłu tekstylnego, a szczególnie segmentu włókien syntetycznych. Tworzywa, które przez dekady postrzegane były jako synonim postępu technicznego, dziś coraz częściej stają się…

Może cię zainteresuje

Biotechnologia w nowoczesnym przemyśle chemicznym

  • 24 grudnia, 2025
Biotechnologia w nowoczesnym przemyśle chemicznym

Nowe materiały opakowaniowe na bazie włókien celulozowych

  • 24 grudnia, 2025
Nowe materiały opakowaniowe na bazie włókien celulozowych

Żywica naturalna – biopolimer – zastosowanie w przemyśle

  • 24 grudnia, 2025
Żywica naturalna – biopolimer – zastosowanie w przemyśle

Wykorzystanie odpadów przemysłowych jako surowców do produkcji cementu

  • 24 grudnia, 2025
Wykorzystanie odpadów przemysłowych jako surowców do produkcji cementu

Lee Byung-chul – elektronika (Samsung)

  • 24 grudnia, 2025
Lee Byung-chul – elektronika (Samsung)

Automatyzacja w kopalniach miedzi

  • 24 grudnia, 2025
Automatyzacja w kopalniach miedzi