Lee Byung-chul – elektronika (Samsung)

Postać Lee Byung-chula jest nierozerwalnie związana z przemianą Korei Południowej z kraju ubogiego i zniszczonego wojną w jedno z najważniejszych centrów gospodarczych świata. Ten koreański przemysłowiec, założyciel grupy Samsung, przeszedł drogę od syna zamożnej rodziny ziemiańskiej z prowincji do twórcy globalnego koncernu, który zrewolucjonizował branżę elektroniki, komunikacji i nowych technologii. Jego życie jest przykładem niezwykłego połączenia tradycyjnych wartości konfucjańskich z pragmatycznym kapitalizmem oraz bezkompromisową ambicją budowy narodowej potęgi gospodarczej.

Wczesne życie i rodzina: od ziemianina do kupca

Lee Byung-chul urodził się 12 lutego 1910 roku w wiosce Uiryeong w dystrykcie Gyeongsang Południowy, na południowym wschodzie Półwyspu Koreańskiego. Pochodził z zamożnej rodziny ziemiańskiej, która posiadała rozległe pola ryżowe i miała ugruntowaną pozycję w lokalnej społeczności. Jego przodkowie należeli do tradycyjnej warstwy yangban – konfucjańskiej elity, która łączyła własność ziemi z funkcjami urzędniczymi. Wychowanie w takiej rodzinie zapewniło mu dostęp do edukacji i wczesne oswojenie z ideą obowiązku wobec wspólnoty.

Dzieciństwo Lee przypadło na okres japońskiej okupacji Korei (1910–1945). Tło polityczne było więc dramatyczne: likwidacja niezależnych instytucji, podporządkowanie gospodarki potrzebom Japonii, rosnące napięcia społeczne i narodowe. Choć jego rodzina należała do stosunkowo uprzywilejowanych, atmosfera opresji i kolonialnej dominacji odcisnęła wyraźne piętno na młodym chłopcu. W późniejszych latach Lee Byung-chul często podkreślał, że doświadczenie obcego panowania wzmocniło jego determinację, by po wyzwoleniu budować gospodarkę zdolną zapewnić krajowi niezależność.

Jako młody człowiek uczęszczał do szkół prowadzonych zgodnie z japońskim systemem edukacji, ale w domu nadal pielęgnowano tradycyjne konfucjańskie wartości: szacunek dla starszych, wagę wykształcenia, samodyscyplinę i odpowiedzialność rodzinną. Pod względem językowym i kulturowym poruszał się więc w dwóch światach: oficjalnym, zdominowanym przez język japoński, i prywatnym, w którym mówiło się po koreańsku i pamiętano o narodowej tożsamości. Ta podwójność miała w przyszłości okazać się atutem – Lee potrafił równocześnie rozumieć nowoczesne metody zarządzania i odwoływać się do zakorzenionych w koreańskiej kulturze schematów lojalności i hierarchii.

W młodości zainteresował się studiami wyższymi i wyjechał do Japonii, aby kształcić się na uniwersytecie Waseda w Tokio, jednej z najważniejszych uczelni w regionie. Nie ukończył jednak studiów – przerwał je i wrócił do Korei. Z różnych przekazów wynika, że zadecydowało o tym połączenie czynników: nie najlepsze wyniki, kłopoty finansowe oraz rosnące przekonanie, że w realnym biznesie nauczy się więcej niż na uczelni. Mimo braku dyplomu, pobyt w Japonii dał mu wgląd w gospodarkę przodującą wówczas w Azji Wschodniej, zetknął go z nowoczesnym przemysłem, handlem i bankowością.

Powrót do Korei oznaczał dla Lee konieczność wyboru drogi życiowej. Choć mógł pozostać pasywnym właścicielem ziemi i korzystać z pracy dzierżawców, szybko uznał, że prawdziwy potencjał rozwoju tkwi w handlu i w tworzeniu nowych przedsiębiorstw. W tym okresie narodziła się jego ambicja: zostać nie tylko bogatym człowiekiem, lecz także kimś, kto nada kształt gospodarce kraju.

Założenie Samsung Trading Company i pierwsze kroki w biznesie

W 1938 roku, mając zaledwie 28 lat, Lee Byung-chul założył w mieście Daegu firmę handlową Samsung Sanghoe, znaną później jako Samsung Trading Company. Słowo „Samsung” oznacza w języku koreańskim „trzy gwiazdy”. W symbolice koreańskiej liczba trzy wiąże się z ideą potrójnej doskonałości, a gwiazdy mają sugerować wielkość, wieczność i blask. To prosta, ale wymowna metafora aspiracji młodego przedsiębiorcy – chciał, aby jego marka stała się trwała, rozpoznawalna i dominująca.

Początkowo działalność firmy była bardzo skromna. Samsung zajmował się handlem lokalnymi produktami rolnymi, takimi jak suszona ryba, warzywa, owoce, a także sprzedażą makaronu i innych artykułów spożywczych. Firma stanowiła ogniwo pośrednie między mieszkańcami prowincji a szybko urbanizującymi się miastami, w których popyt na żywność rósł z roku na rok. Lee Byung-chul stosunkowo szybko rozszerzył też działalność o eksport do Chin oraz innych części Azji, wykorzystując różnice cen i braki towarowe spowodowane wojną i przekształceniami gospodarczymi.

Kapitał na start pochodził częściowo z rodzinnego majątku, ale w dużej mierze z odwagi i zdolności organizacyjnych Lee. W realiach kolonialnych, w których japońskie firmy dominowały w sektorze przemysłu ciężkiego i bankowości, Koreańczykom pozostawały głównie dziedziny mniej kapitałochłonne: handel, pośrednictwo, drobna przedsiębiorczość. Lee nie mógł liczyć na łatwy dostęp do kredytu, dlatego budował firmę stopniowo, reinwestując zyski i ostrożnie dywersyfikując ryzyko.

Już na tym etapie widoczny był kluczowy element jego filozofii biznesowej: orientacja na długoterminowy rozwój, a nie szybki zysk. Nie ograniczał się do prostego obrotu towarem – badał potrzeby rynku, obserwował zachowania konsumentów, szukał nisz, które mógłby wypełnić nowymi usługami. Miał też talent do budowania sieci lojalnych współpracowników. Wzorce konfucjańskie, według których relacje między przełożonym a podwładnym opierają się na lojalności, wzajemnym zobowiązaniu i hierarchii, przełożył na nowoczesne stosunki korporacyjne. Dbał o to, aby kluczowi pracownicy związali się z firmą na lata – zapewniał im stabilne zatrudnienie, możliwość awansu i opiekę w razie problemów osobistych.

W czasie II wojny światowej i w ostatnich latach okupacji działalność Samsung Sanghoe była utrudniona, lecz nieprzerwana. Zmieniające się regulacje, niedobory surowców, kontrola administracyjna – wszystko to wymagało elastyczności i umiejętności prowadzenia interesów w warunkach niepewności. Te doświadczenia miały w przyszłości zaowocować, gdyż właśnie odporność na kryzysy stała się jedną z najważniejszych cech późniejszego koncernu.

Okres powojenny: odbudowa i narodziny konglomeratu

Wyzwolenie Korei spod okupacji Japonii w 1945 roku oraz późniejszy podział półwyspu na Północ i Południe stworzyły zupełnie nową sytuację polityczną i gospodarczą. Dla wielu przedsiębiorców był to czas chaosu, ale Lee Byung-chul potraktował go jako szansę. Jego firma przetrwała zawieruchę wojenną, a on sam zaczął energicznie szukać nowych kierunków rozwoju. Przyglądał się odbudowie Korei Południowej, która miała za sobą zniszczenia wojenne i masowe przesiedlenia, ale również otrzymywała pomoc amerykańską oraz zaczęła tworzyć podstawy suwerennej gospodarki.

Kluczową cechą powojennego okresu w historii Samsung była stopniowa transformacja z przedsiębiorstwa handlowego w konglomerat przemysłowy. Lee Byung-chul zrozumiał, że prawdziwa siła gospodarcza leży nie tyle w samym pośrednictwie, ile w kontroli nad produkcją. Zaczął inwestować w sektor tekstylny, przetwórstwo żywności, a wkrótce również w transport i usługi finansowe. Tworzył w ten sposób strukturę pionowo zintegrowaną – od surowca, przez przetwarzanie, po dystrybucję gotowego produktu.

W latach 50. i 60. Korea Południowa przyjęła strategię industrializacji podporządkowanej państwowemu planowaniu, ale opartej na prywatnych przedsiębiorstwach. Rząd, kierowany przez Park Chung-hee, promował powstanie silnych, krajowych grup przemysłowych, które miały stać się lokomotywą eksportu. To właśnie wtedy ukształtowało się zjawisko zwane „czebolami” – wielkimi, rodzinnymi konglomeratami, do których obok Samsung należały także Hyundai, LG i inne. Lee Byung-chul był jednym z najważniejszych beneficjentów tej polityki, ale również jej współtwórcą.

Relacje między nim a państwem były skomplikowane i wielowymiarowe. Z jednej strony korzystał z preferencyjnych kredytów, ulg podatkowych i dostępu do zagranicznych licencji technologicznych, z drugiej – podlegał silnej presji, by osiągać wyznaczone cele eksportowe i inwestycyjne. Lee przyjął tę logikę jako element niepisanej umowy: biznes rozwija się, przynosząc zysk, a jednocześnie służy narodowej modernizacji. Z tej mieszanki interesu prywatnego i publicznego narodziła się specyficzna kultura gospodarcza współczesnej Korei.

W tym okresie Samsung zaczął też interesować się sferą ubezpieczeń i bankowości. Poprzez stopniowe przejęcia i inwestycje powstawały fundamenty pod późniejsze Samsung Fire & Marine Insurance czy Samsung Life Insurance – instytucje, które w kolejnych dekadach miały odgrywać ważną rolę nie tylko w finansach, ale także w zarządzaniu majątkiem rodziny Lee. Twórca koncernu doskonale rozumiał, że stabilny rozwój wymaga zarówno kapitału, jak i ochrony przed ryzykiem, dlatego sektor finansowy był dla niego równie ważny jak fabryki czy magazyny.

W latach powojennych swoją reputację budował nie tylko jako sprawny menedżer, ale także jako człowiek potrafiący myśleć w kategoriach całych łańcuchów wartości. Patrzył na gospodarkę jak na sieć powiązanych systemów, gdzie słabość jednego ogniwa może zablokować rozwój całości. Dlatego inwestował równocześnie w transport, logistykę, przemysł chemiczny, tekstylny i spożywczy. Firmy należące do jednej grupy mogły wzajemnie się wspierać, zapewniać sobie zamówienia, kredyty i know-how. Ta strategia internalizacji ryzyka i współpracy w ramach jednej grupy okazała się w praktyce bardzo skuteczna.

Wejście w elektronikę: narodziny technologicznego oblicza Samsung

Najbardziej znanym dziś rozdziałem w historii Lee Byung-chula jest wejście Samsung w branżę elektroniki. Ten zwrot zaczął się wyraźnie w latach 60. i 70., kiedy Korea Południowa, wspierana przez rządowe programy modernizacyjne, podjęła próbę dołączenia do globalnej rewolucji technologicznej. Lee przeczuwał, że przyszłość gospodarki światowej będzie zdominowana nie przez tekstylia czy przetwórstwo żywności, lecz przez nowe technologie komunikacyjne, sprzęt domowy, urządzenia półprzewodnikowe i komputery.

W 1969 roku powstała spółka Samsung Electronics, która początkowo zajmowała się prostym montażem elektroniki użytkowej – między innymi telewizorów czarno-białych, lodówek czy pralek. Technologia często pochodziła z licencji zagranicznych, głównie japońskich. Koreańscy inżynierowie uczyli się ich stopniowo, analizując rozwiązania konstrukcyjne, procesy produkcyjne, a jednocześnie dostosowując produkty do specyfiki lokalnego rynku.

Lee Byung-chul dobrze rozumiał, że nie wystarczy być podwykonawcą zagranicznych firm. Jego celem było stopniowe przejście od montażu do własnego projektowania i badań. Dlatego inwestował w edukację techniczną, stypendia zagraniczne, a także w tworzenie zaplecza badawczo-rozwojowego. W późniejszych latach te działania umożliwiły Samsung Electronics przejście do produkcji podzespołów półprzewodnikowych, a następnie własnych chipów pamięci, co z czasem przyniosło firmie globalną dominację w tym obszarze.

Rozwój elektroniki wiązał się również z budową ogromnych kompleksów przemysłowych, szczególnie w regionie Suwon. Tam powstały pierwsze duże fabryki telewizorów, a z czasem również ośrodki projektowe i centra badawcze. Lee nie traktował elektroniki jako jednego z wielu działów – stopniowo stawała się ona sercem całego konglomeratu, nadając mu nowoczesny, technologiczny charakter i umożliwiając ekspansję na rynki globalne.

W latach 70. i 80. Samsung Electronics rozszerzył asortyment o sprzęt audio, kolorowe telewizory, magnetowidy, a później komputery osobiste. Dla Lee był to dowód, że obrany kierunek jest słuszny. Jednocześnie zdawał sobie sprawę, że wejście na światowe rynki wymaga spełnienia rygorystycznych standardów jakości. Wprowadzał więc systemy kontroli jakości inspirowane japońskimi i amerykańskimi wzorcami, przy czym kładł nacisk na wewnętrzną dyscyplinę pracowników i nieustanne doskonalenie procesów. Jednym z jego upodobań było osobiste wizytowanie fabryk, rozmowy z inżynierami i bezpośrednie przyglądanie się liniom produkcyjnym.

Wejście w elektronikę miało także głęboki wymiar symboliczny: oznaczało przejście od kraju postfeudalnego, zależnego od rolnictwa i prostego przemysłu lekkiego, do nowoczesnego państwa informacyjnego. Lee Byung-chul stał się jednym z architektów tej transformacji. Jego wizja polegała na tym, by koreańskie produkty nie były kojarzone z taniością, lecz z rosnącą jakością i zaawansowaniem technicznym. Z czasem, już po jego śmierci, Samsung stał się jednym z najważniejszych konkurentów dla firm japońskich i amerykańskich w dziedzinie elektroniki użytkowej i półprzewodników. Fundamente tych sukcesów powstały jednak właśnie za życia założyciela, który podjął kluczowe decyzje inwestycyjne.

Strategia zarządzania, wartości i kultura korporacyjna

Jednym z najbardziej fascynujących aspektów działalności Lee Byung-chula jest sposób, w jaki łączył tradycyjne wartości koreańskie z nowoczesnymi metodami zarządzania. Jako potomek ziemiańskiej rodziny wychowany w duchu konfucjańskim, wyznawał zasadę hierarchii, lojalności i szacunku dla starszych. Z drugiej strony, obserwując przedsiębiorstwa w Japonii i na Zachodzie, widział znaczenie efektywności, profesjonalizmu i racjonalnego zarządzania procesami.

W efekcie stworzył w Samsung specyficzną kulturę korporacyjną, w której pracowników traktowano jako członków rozszerzonej rodziny, ale oczekiwano od nich całkowitego zaangażowania w pracę. Godziny pracy były długie, wymagania wysokie, a presja na wyniki znaczna. W zamian firma oferowała stabilne zatrudnienie, awans wewnętrzny, rozbudowane systemy szkoleń oraz pakiety socjalne. Ten model, przypominający wielką rodzinę z charyzmatycznym patriarchą na czele, pasował do realiów społeczeństwa, które dopiero wychodziło z biedy i ceniło bezpieczeństwo bardziej niż indywidualizm.

Lee przykładał dużą wagę do osobistego przykładu. W pracy był znany z oszczędności, niechęci do ostentacyjnego luksusu i silnej dyscypliny. Nie oznacza to, że żył skromnie – jako jeden z najbogatszych ludzi Korei miał dostęp do rozmaitych wygód – jednak podkreślano, że nie obnosił się ze swoim statusem. Preferował wizerunek odpowiedzialnego gospodarza, który inwestuje w fabryki, badania i ludzi. Taki styl umacniał jego autorytet moralny w oczach pracowników i opinii publicznej.

Wartością nadrzędną dla Lee była efektywność i ciągły rozwój. W swoich wystąpieniach wewnętrznych często mówił o konieczności „nadrobienia dystansu” dzielącego Koreę od krajów uprzemysłowionych. Podkreślał, że żadna pomoc z zewnątrz nie zastąpi twardej pracy, oszczędności i konsekwentnego inwestowania w nowe technologie. Wizję tę można odczytywać jako patriotyczny projekt modernizacyjny, w którym sukces firmy oznaczał zarazem sukces narodu.

Istotnym elementem jego strategii zarządzania była też silna centralizacja władzy. Kluczowe decyzje podejmował wąski krąg zaufanych współpracowników oraz członków rodziny. Z dzisiejszego punktu widzenia może to budzić zastrzeżenia, ale w realiach gwałtownej industrializacji dawało przewagę szybkości i spójności działania. Lee mógł błyskawicznie przesuwać środki z jednego sektora do drugiego, rezygnować z nierentownych projektów i koncentrować zasoby na najbardziej obiecujących obszarach, takich jak elektronika czy półprzewodniki.

Ogromne znaczenie miało także podejście do edukacji. Założyciel Samsung rozumiał, że rozwój technologiczny jest niemożliwy bez wykształconej kadry inżynierskiej i menedżerskiej. Dlatego firma finansowała stypendia zagraniczne dla utalentowanych pracowników, wspierała rozwój uczelni technicznych, zakładała wewnętrzne centra szkoleniowe. W ten sposób budowano zasób kompetencji, który w dłuższej perspektywie miał się okazać jednym z najważniejszych atutów koncernu.

Kontrowersje, kryzysy i relacje z państwem

Choć obraz Lee Byung-chula często przedstawiany jest w kategoriach historii sukcesu, jego kariera nie była wolna od kontrowersji. Bliskie związki między czebolami a państwem, kluczowe dla szybkiej industrializacji, rodziły oskarżenia o nepotyzm, korupcję i nadużywanie wpływów politycznych. W czasach rządów wojskowych i autorytarnych w Korei Południowej granica między interesem publicznym a prywatnym często bywała niewyraźna.

W latach 60. i 70. zdarzały się okresy napięć między rządem a Lee, łącznie z dochodzeniami dotyczącymi nieprawidłowości finansowych oraz zarzutami o uchylanie się od podatków. W jednym z głośniejszych epizodów założyciel Samsung tymczasowo ustąpił z niektórych funkcji, a firma musiała przejść proces reorganizacji zgodny z wytycznymi władz. Nie zniszczyło to jednak jego pozycji – wręcz przeciwnie, po okresach kryzysu zazwyczaj następował kolejny etap ekspansji.

Ta niejednoznaczna relacja z państwem wpisuje się w szerszy kontekst rozwoju Korei Południowej. Model gospodarczy zakładał silną współpracę między rządem a wybranymi grupami przemysłowymi. W zamian za wsparcie finansowe, ochronę celną i dostęp do zagranicznych rynków, firmy takie jak Samsung miały realizować ambitne cele eksportowe i inwestycyjne. Z perspektywy czasu widać, że model ten przyspieszył modernizację kraju, ale za cenę koncentracji władzy gospodarczej w rękach nielicznych rodzin.

Lee Byung-chul był świadomy, że jego osobista reputacja ma znaczenie dla wizerunku całego koncernu. Dlatego starał się publicznie podkreślać odpowiedzialność społeczną: fundacje edukacyjne, wsparcie dla instytucji kultury, działania charytatywne. Nie były to jedynie gesty PR – wpisywały się w konfucjańską ideę powinności bogatszych wobec społeczeństwa. Niemniej krytycy twierdzili, że działalność filantropijna nie powinna zasłaniać problemów wynikających z koncentracji władzy gospodarczej i trudnych warunków pracy w niektórych gałęziach przemysłu.

Pomimo sporadycznych skandali, ogólny bilans jego relacji z państwem okazał się dla Samsung korzystny. Koncern stał się jednym z filarów koreańskiego cudu gospodarczego, a sam Lee – symbolem przedsiębiorcy, który potrafił wykorzystać sprzyjającą, choć wymagającą, politykę industrializacji do zbudowania trwałego imperium.

Życie prywatne, rodzina i sukcesja

Życie prywatne Lee Byung-chula było ściśle splecione z losami tworzonego przez niego imperium. Pochodząc z tradycyjnej rodziny, zakładał, że firma pozostanie w rękach jego potomków. Małżeństwo i dzieci stanowiły nie tylko krąg najbliższych, lecz także przyszłych spadkobierców, którym miał zostać przekazany majątek oraz odpowiedzialność za jego pomnażanie.

Lee miał kilkoro dzieci, z których najważniejszą rolę w przyszłości Samsung odegrał jego trzeci syn, Lee Kun-hee. To właśnie on przejął stery firmy po śmierci ojca. Decyzja o sukcesji nie była oczywista ani prosta – w tradycyjnym modelu oczekiwano, że to najstarszy syn odziedziczy główne obowiązki. Jednak w praktyce liczyły się także predyspozycje przywódcze, zdolności menedżerskie oraz relacje wewnątrz rodziny.

Lee Byung-chul, przygotowując grunt pod przekazanie władzy, tworzył złożoną strukturę własnościową, w której różne spółki i fundacje powiązane były siecią udziałów. Dzięki temu rodzina mogła zachować kontrolę nad kluczowymi ogniwami konglomeratu, nawet jeśli poszczególne firmy były notowane na giełdzie i miały licznych mniejszościowych akcjonariuszy. Model ten stał się charakterystyczny dla czeboli i do dziś jest przedmiotem debat na temat przejrzystości własności i ładu korporacyjnego.

Choć prowadził intensywne życie zawodowe, dbał również o zachowanie tradycyjnych form życia rodzinnego. Święta, ceremonie przodków, ważne rocznice – wszystko to miało dla niego znaczenie. Uważał, że silna rodzina to fundament stabilności także w biznesie. W kręgu bliskich uchodził za człowieka wymagającego, ale wiernego pewnym zasadom: szacunek dla starszych, znaczenie edukacji, obowiązek wobec następnych pokoleń.

Te wartości znalazły kontynuację w kolejnych generacjach rodu Lee. Nawet jeśli jego następcy wprowadzali w firmie wiele zmian – modernizując zarządzanie, otwierając się bardziej na globalne rynki i nowe formy nadzoru korporacyjnego – to rdzeń idei rodzinnego przywództwa pozostał żywy. Dziedzictwo założyciela nadal wywierało wpływ na sposób podejmowania decyzji i kształtowania długoterminowej strategii koncernu.

Śmierć i dziedzictwo założyciela Samsung

Lee Byung-chul zmarł 19 listopada 1987 roku w wieku 77 lat. W momencie jego śmierci Samsung był już jednym z największych konglomeratów w Korei Południowej, obejmującym dziesiątki spółek działających w różnych sektorach: od przemysłu ciężkiego, przez elektronikę, po finanse i usługi. Elektronika była wtedy jeszcze jedną z wielu gałęzi, ale jej znaczenie systematycznie rosło i to ona miała w przyszłości nadać firmie globalną rozpoznawalność.

Odejście założyciela było momentem przełomowym. Wielu obserwatorów zadawało pytanie, czy tak silnie spersonalizowany system władzy przetrwa bez charyzmatycznego lidera. Jak pokazały kolejne dekady, najważniejszym elementem dziedzictwa Lee nie była jednak jego osobista obecność, lecz zestaw zasad, które wpojono całej organizacji: długofalowe planowanie, gotowość do odważnych inwestycji, nacisk na jakość i technologię, a także lojalność wobec firmy.

Pod kierownictwem jego syna Lee Kun-hee Samsung Electronics przeszedł głęboką transformację, koncentrując się na zaawansowanych technologiach, globalnym marketingu i innowacji produktowej. Można powiedzieć, że to, co uczyniło z Samsung globalną ikonę w dziedzinie smartfonów, telewizorów czy pamięci półprzewodnikowych, było możliwe dzięki fundamentom położonym przez Lee Byung-chula: odpowiednio zintegrowanej strukturze, kulturze organizacyjnej i odwadze w podejmowaniu strategicznych ryzyk.

Dziedzictwo Lee widoczne jest również w szerokim wymiarze społecznym. Przyczynił się do przekształcenia Korei Południowej z kraju rolniczego w państwo uprzemysłowione, z silną klasą średnią i aspiracjami technologicznego lidera. Jego życie odzwierciedla drogę, jaką przeszło całe społeczeństwo: od biedy i kolonialnej zależności do nowoczesności i względnej zamożności. Równocześnie model, który współtworzył – sojusz państwa i wielkich rodzinnych konglomeratów – wywoływał dyskusje o nierównościach, przejrzystości i koncentracji władzy gospodarczej.

Historia Lee Byung-chula jest więc nie tylko biografią jednego człowieka, ale również kluczem do zrozumienia, jak powstało współczesne globalne imperium Samsung oraz jak ukształtowała się gospodarka Korei Południowej w XX wieku. Od pierwszej firmy handlowej sprzedającej ryż i suszone ryby w Daegu, poprzez budowę konglomeratu obejmującego przemysł ciężki, finanse i elektronikę, aż po fundamenty pod dzisiejsze technologie mobilne i cyfrowe – droga, którą przebył, pozostaje jednym z najbardziej niezwykłych przykładów przemiany jednostkowej wizji w rzeczywistość o światowym zasięgu.

admin

Portal przemyslowcy.com jest idealnym miejscem dla osób poszukujących wiadomości o nowoczesnych technologiach w przemyśle.

Powiązane treści

Konosuke Matsushita – elektronika (Panasonic)

Postać Konosuke Matsushity jest jednym z najciekawszych przykładów tego, jak skromne początki, upór i konsekwencja mogą doprowadzić do stworzenia globalnego imperium przemysłowego. Założyciel marki Panasonic przeszedł drogę od ubogiego chłopca,…

Masaru Ibuka – elektronika

Masaru Ibuka należy do grona tych nielicznych osób, które w ciągu jednego życia potrafiły odmienić oblicze całej branży technologicznej, a przy okazji wpłynąć na kulturę, edukację i codzienne nawyki milionów…

Może cię zainteresuje

Biotechnologia w nowoczesnym przemyśle chemicznym

  • 24 grudnia, 2025
Biotechnologia w nowoczesnym przemyśle chemicznym

Nowe materiały opakowaniowe na bazie włókien celulozowych

  • 24 grudnia, 2025
Nowe materiały opakowaniowe na bazie włókien celulozowych

Żywica naturalna – biopolimer – zastosowanie w przemyśle

  • 24 grudnia, 2025
Żywica naturalna – biopolimer – zastosowanie w przemyśle

Wykorzystanie odpadów przemysłowych jako surowców do produkcji cementu

  • 24 grudnia, 2025
Wykorzystanie odpadów przemysłowych jako surowców do produkcji cementu

Lee Byung-chul – elektronika (Samsung)

  • 24 grudnia, 2025
Lee Byung-chul – elektronika (Samsung)

Automatyzacja w kopalniach miedzi

  • 24 grudnia, 2025
Automatyzacja w kopalniach miedzi