Elektrownia słoneczna u Tomka - Inżynieriada #007

- A ja się zastanawiam dlaczego prosumenci jako wytwórcy energii elektrycznej wprowadzanej do krajowej sieci energetycznej nie ponoszą kosztów związanych z remontem i konserwacją tej sieci?
Kto ma choć średnią wiedzę o FV ten wie, że przy obecnym zagęszczeniu drobnych elektrowni FV występuje "podbijanie" napiecia w sieci przez falowniki co przekłada się na szybsze zuzywanie się niektórych odbiorników energii elektrycznej. Co prawda prawo dopuszcza by to napiecie mogło wynosić do 250V jednak to realnie skraca żywotność wielu urządzeń domowych jak i stacji trafo średniego napięcia. Nie wspomnę już o częstym przypadku asymetrii
- . Chciałbym zapytać kogoś kto się na tym zna z tego co mówi. Czemu pan nie korzysta z paneli nocnych, które wytwarzają o 8 % prądu więcej w nocy niż w dzień.Czy oddawanie 20 % wyprodukowanej przez pana energetyce ma sens, a skoro tak to proszę to wyjaśnić.Pozdrawiam.
- jakie 3x400V !! gościu nie ma pojęcia o czym gada
- Panele to są podłogowe, słoneczne to można mieć moduły
- Po co przeszkadzasz człowiekowi jak mądrze gada.
Zamamiast zadać pytanie i słuchać to mieszasz
- Witam. Małe sprostowanie to nie jest 3 x 400 Volt tylko 3 x 230. 400 volt jest w Piku fazy. Przez połączenie faz stała jest na poziomie 360 Volt. Ale tak poza tym ok.
- Małe sprostowanie - w sieci trójfazowej nie ma 3x400V a 3x230V , 400V to napięcie międzyfazowe wynikające z przesunięcia między fazami o kąt 120 stopni . Przy podłączeniu w trójkąt jest rzeczywiście 3x400 natomiast normalnie jest to 3x230V
- Minęły 3lata od nagrania filmu. Można nagrać aktualizację i podać jakieś statystyki finansowe . Z góry dziękuję chłopaki.
- Nie kumam tego że ludzie płacą takie pieniądze za 5kW instalacji...Koszt kompletnej instalacji to 9,5 tyś, więc za co te 12,5 tyś zł bo chyba nie za montaż? Po rozmowie sądzę że obydwaj panowie nie za bardzo ogarniają temat...
- Mieszkam w domu jednorodzinnym mam prąd 3-fazowy i miesięczni zależnie od pory roku zużywam prądu za około 50zł. więc dla mnie ta inwestycja zwróciłaby się za około 30lat.
- A tu: aventura.travel.pl - wigilia pracownicza Lublin- może i więcej, ale czy ok?
- To Antonow AN-2
- Nieprzygotowałeś sie do tego materiału. Zakręcony jesteś jak baranie rogi!
- 5:18 ciekawe eko pytanie, pytanie o eko-bilans energetyczny, aczkolwiek niekompletny, ponieważ pytanie pominęło ilość energii na utylizację tego zestawu paneli.
"Przypadkiem" ekolodzy zwracają tylko uwagę ile to "żre" albo "spala" pomijając całkowity bilans - Taka drobna dygresja. Pozdro.
- Tak oczywiście ja już zaczynam projekt takich rozwiązań.
- Ten dziennikarz, to jakiś tuman bez szkoły?
- Pan prowadzący zadał bardzo dziwne pytanie. Czy energia służąca do wyprodukowania paneli jest mniejsza od tej, ktorą wyprodukują. Pan nie zna podstaw ekonomii? Energia służąca do wyprodukowania paneli jest ujęta w ich cenie.
- 22k za 4.5kw to wynik jak najbardziej tragiczny - budowac samemu za taka kase mozna obecnie ustawic 9kw a na zlecenie firmy porownawczo 32k za 8kw juz z popieciem prosumenckim. 6000zl za przylaczenie 1kw zamiast 2500-3500zl za 1kw, najwidoczniej go stac...
- "...i jeszcze 8 lat...", jak ci inwerter w międzyczasie nie padnie i panele nie rozsypią , nie mówiąc o dodatkowych opłatach które ci zakład energetyczny dowali...
- Wszystkim, którzy się zastanawiają nad panelami, radzę omijać szerokim łukiem wszelkie dotacje, itp. Ja robiłem panele dwa lata temu, instalacja na 6kWp za 23tyś zł. Przy dotacji zwróciłoby mi się po 14 latach(przy średnim zużyciu na poziomie 8000kWh rok), natomiast z pełnym finansowaniem po mojej stronie zwróci się w ciągu 10 lat. Tyle w temacie opłacalności dotacji i innych pomocy.
- pozytywny gostek i prawidłowy pozadek na desku :)